Dojście do siebie po rozpadzie związku to proces kilkuetapowy. Mąż czy partner był pewnie dla Ciebie całym światem. Albo go kochałaś i teraz cierpisz, że odszedł. Albo miałaś go serdecznie dosyć i ledwo żyjesz po trudach toksycznej relacji. Czasem i jedno i drugie.
Tak
czy siak związek z nim pochłaniał całą Twoją energię i została teraz pustka.
Ponadto Twoja wiara w siebie została poważnie nadszarpnięta, o ile w ogóle nie
była słaba od początku. Być może jesteś zdołowana, wyczerpana i nie wiesz jak
zorganizować dalsze życie a Twoi bliscy mają juz dosyć słuchania w kółko o tym
samym. Niby funkcjonujesz normalnie, zajmujesz się dziećmi, lub, jeśli ich nie
masz organizujesz jakoś dni. Ale co to za życie…..
Brak Ci wiary w siebie oraz nadziei, że kiedyś znów z kimś się zwiążesz. Kto by mnie chciał - to jedna z opcji jaka jest w twojej głowie. Nie ma normalnych facetów - to wariant drugi. Najczęściej jednak funkconują obie. Toksyczne myśli zalewają Ci mózg. Takie myślenie prowadzi do nikąd.
CZAS
TO ZMIENIĆ
2 Następny
etap to zbudowanie na nowo swojego wewnętrznego JA. Cudownej, znającej swoją wartość
kobiety. Czas zająć się sobą. Pokochać siebie z wzajemnością.
Zapraszam na
indywidualne sesje. Każda trwa około 1 h. Spotykamy się co 2- 3
tygodnie do czasu, aż stwierdzisz, że osiągnęłaś wyznaczony przez Ciebie cel.
"Rozkwitaj
po rozstaniu"
Zadzwoń lub napisz
tel. 73077011, beata@niedajsie.org
Beata Insińska ( coach,terapeuta i rozwódka)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz